Nysa — czekolada mleczna z malinami z naklejką, CocoMoto

Czekolada mleczna z malinami z samochodem ZSD Nysa — w zestawie gratisowa naklejka

Odkryj naszą wyjątkową czekoladę mleczną z liofilizowanymi malinami, która przeniesie Cię w świat intensywnego smaku. Na opakowaniu dumnie prezentujemy ilustrację kultowego samochodu Nysa 522, dodając nutę nostalgii i unikalnego stylu.

Wnętrze opakowania kryje także specjalnie dopasowaną do ilustracji na kartoniku naklejkę, która stanie się cenną pamiątką. Otwórz opakowanie i rozkoszuj się smakiem czekolady mlecznej, wzbogaconej soczystymi i aromatycznymi liofilizowanymi malinami.

Nasza czekolada mleczna to połączenie najwyższej jakości składników, tworzące niepowtarzalną harmonię smaków. Delikatna czekolada doskonale współgra z intensywnym, owocowym smakiem malin, tworząc niezapomnianą symfonię smakową.

Zapraszamy Cię do odkrycia czekolady mlecznej z liofilizowanymi malinami z samochodem Nysa 522 - idealnego wyboru dla miłośników słodyczy i autentycznych doznań smakowych. Przygotuj się na wyjątkową przygodę smakową, która przeniesie Cię w świat czekoladowych uniesień. Otwórz opakowanie, zanurz się w słodkiej rozkoszy i ciesz się chwilą pełną smakowych ekstaz.

• Masa kakaowa minimum 34%.
• Składniki: czekolada mleczna 34% (99%) (cukier, tłuszcz kakaowy, mleko pełne w proszku,miazga kakaowa, emulgator: lecytyna sojowa, aromat), maliny liofilizowane (0,9%). Może zawierać jaja, sezam, orzeszki arachidowe inne orzechy.
• Przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.
• Masa netto: 100g

Samochód dostawczy ZSD Nysa

Rześki poniedziałkowy poranek w Polsce Ludowej. Pierwszy promyk słońca pada na wypolerowaną meblościankę, z kuchni słychać świst czajnika, a obywatele przygotowują się do wyjścia z domu, by za chwilę pospieszyć do zakładu pracy. Na ulicach poranny tumult, typowy dla miast i miasteczek, w których produkcja idzie pełną parą, a normy się nie tyle wyrabia, ile przekracza z dumną nadwyżką. Nie dzieje się to jednak samo przez się. Za produkcyjnym sukcesem zakładów, za dostarczaniem produktów do rąk konsumenta, za handlem w ogóle – stoi (a raczej jedzie) Nysa, wszechstronny dostawczak o wielu obliczach.

Nysa powstała w Zakładach Samochodów Dostawczych w 1957 roku, a jej regularna produkcja trwała potem do 1994 roku. Jej wersje z roku na rok ulepszano – tu wzmocnienie belki przedniego zawieszenia, tam wzmocnione ogumienie. W roku 1959 przeznaczono na eksport pierwsze 200 egzemplarzy, przy czym Nysy, którym dane było zobaczyć kawałek świata, były ulepszone w porównaniu do tych, które na zawsze pozostały w kraju. Największy boom eksportowy przypadł na lata 1973-74, w których 74% wyprodukowanych egzemplarzy wysyłano za granicę.

Nysa, jak każdy bohater, ma też swoją ciemną stronę – pracę dla milicji. Niebieskie Nysy siały postrach na ulicach Polskich miast, strasząc obywateli groźnym wyrazem swoich kanciastych zderzaków. Rola policyjnego furgonu schodzi na dalszy plan, kiedy słyszy się, że Nysa przewiozła pierwszą powojenną polską wyprawę w Himalaje, doprowadzając wspinaczy pod szczyt Malubiting.

Autorem rysunku jest wrocławski artysta Paweł Grabowski.