Syrena — cukierki
Opis
Cukierki czekoladowe z orzeszkami arachidowymi Syrena
Wykonane rzemieślniczymi metodami przez zaprzyjaźnioną manufakturę czekolady Orfin w Tarnowie.
Składniki: czekolada (miazga kakaowa, cukier, tłuszcz kakaowy, emulgator: lecytyna sojowa), naturalny aromat waniliowy), krem czekoladowy (czekolada w proszku 35 % (cukier, kakao o wysokiej zawartości tłuszczu), tłuszcz roślinny (olej słonecznikowy, tłuszcz palmowy), cukier, substancja zagęszczająca ( skrobia modyfikowana), emulgator (lecytyna sojowa), aromaty), mąka arachidowa, orzeszki arachidowe prażone, masło klarowane (z mleka).
Zawiera orzeszki arachidowe, soję. Może zawierać jaja, mleko, sezam, inne orzechy.
masa netto: 125 g
FSO Syrena
Pomysł na wyprodukowanie Syreny wyszedł w 1953 roku od ówczesnego Prezydium Rządu. Zamierzano stworzyć efektywny i oszczędny samochód dla kadr i przedstawicieli ówczesnej inteligencji. W 1956 nareszcie udało się skompletować dokumentację produkcyjną Syreny, by w 1957 taśmy Fabryki Samochodów Osobowych mogły ruszyć pełną parą.
Syrena, kojarząca się z nazwy z warszawską Syrenką, była samochodem często spotykanym w stolicy. Jej elegancka karoseria z opływowymi zaokrągleniami i okrągłe reflektory upodobniały ją do zachodnich samochodów, którymi piękne kobiety w chustkach na głowach pędziły wzdłuż Lazurowego Wybrzeża. I choć w Republice Ludowej tło dla prowadzenia Syreny było mniej malownicze – choć, dzięki Pałacowi Kultury, równie ikoniczne – jej użytkownicy musieli czuć się wyróżnieni i czerpać z jazdy dostateczną przyjemność.
Produkcję Syreny zakończono w roku 1972. Całkowita liczba egzemplarzy, które w ciągu tych piętnastu lat wjechały na drogi sięgała ponad pół miliona. Samochód doczekał się też wielu opinii krytycznych – zarzucano mu generowanie dużej ilości hałasu, mało wydajny układ chłodzenia, brak odporności na korozję czy duże zużycie paliwa w zimie ze względu na bezwładność cieplną silnika. Mimo tego, dzisiaj z sentymentem wspominamy Syrenę, której widok od razu wprawia nas w nostalgiczny nastrój.
Autorem rysunku jest wrocławski artysta Paweł Grabowski.